Rozdział 1: Obiecałam sobie wolność

Pierwsze życie. Czas ziemskich spraw

Obiecałam sobie wolność

To będzie to życie. Życie, w którym zakończę cykl narodzin i śmierci. Wiem, że wiele razy już próbowałam spełnić to dane sobie przyrze- czenie, ale jestem pewna, że tym razem się uda. Zwołałam wsparcie, którego będę potrzebować oraz przywołałam wszystkich nauczycieli, Mistrzów, książki, kryzysy, wyzwania i doświadczenia potrzebne by przypomnieć sobie to największe pragnienie – pragnienie wolności, powrotu do mojej prawdziwej natury.

Sama poprowadziłam siebie, by porzucić iluzję oddzielenia od Boskości, którą jestem i którą nigdy nie przestałam być. Stworzyłam to wyjątkowe życie. Dokonałam tego dzieła idąc za głosem we- wnętrznego Mistrza. To jest moje Grande Finale życia w oddzieleniu. Z moim urzeczywistnieniem czekałam na czas, kiedy na Ziemi nastąpią największe zmiany, a moja przebudzona świadomość bę-

dzie najbardziej potrzebna. Na czas, kiedy moje wewnętrzne światło będzie oświecać potencjały dla tych, którzy gotowi są wyjść z ogra- niczeń, otworzyć się na prawdziwego siebie i na prawdę, która tu zawsze była.

Zawsze tu byłam

Dziś z perspektywy wolności, wszystko wydaje się tak proste i oczy- wiste. Ja prawdziwa zawsze tu byłam, w postaci głosu, który szeptał głęboko w moim sercu i wołał mnie: Obudź się, to tylko sen. I czekał, czekał, aż człowiek usłyszy to wołanie i zacznie kwestionować świat, w którym żyje.

Każdy ma w życiu taki moment, kiedy zaczyna czuć całym sobą, że w tym świecie nie znajdzie spełnienia, gdyż nic nie jest tu trwałe.

Dobre chwile przemijają, a my znowu czujemy pustkę i nieopisaną tęsknotę.

Wtedy zaczyna się przebudzenie. Może trwać wiele lat, a na- wet wiele żyć. Tak się przynajmniej wydaje człowiekowi, który żyje w iluzji czasu i przestrzeni. Musisz jednak wiedzieć, że twoja i moja podróż od tego jak się tu znaleźliśmy do powrotu do Domu, już się zakończyła i trwała jedną chwilę poza czasem. Opowiem ci wszystko. Nie musisz tego teraz rozumieć.

Zrelaksuj się. Jeśli pragniesz wolności najbardziej na świecie i ty możesz dokończyć swój cykl w tym życiu.

Od momentu, kiedy wybierasz wolność, a ta staje się siłą napę- dową twojego życia, miej pewność, że jesteś w rękach swojej Duszy, Mistrza, który poprowadzi cię do niej. Będzie wybudzał cię z tego snu zwanego życiem łagodnie, zawsze w twoim rytmie, w sposób indywidualnie dopasowany dla ciebie. Będzie mówił słowami, które zrozumiesz, będzie używał symboli i narzędzi z tego nierzeczywiste- go świata tak, by krok po kroku wyprowadzić cię ze wszystkich iluzji.

O czym jest ta książka?

Książka ta jest zapisem własnej podróży tego ostatniego z ludzkich żyć. Dzielę się zdarzeniami, które w moim odczuciu były kluczowe na mojej drodze przypomnienia. To swoiste duchowe CV. Będą w niej historie, które są esencją magii samego życia z perspektywy świadomości, bawiącej się swoją kreacją. Dziś mogę zobaczyć piękno wszystkich doświadczeń, gdyż wiem, że każde z nich ostatecznie doprowadziło mnie do wolności.

By spisać tę historię sięgnęłam do pamiętników, które pisałam całe życie. Niewypowiedziane jest to, co poczułam, gdy ponownie je otworzyłam. Ogromne wzruszenie, wdzięczność, a często nawet zaskoczenie. Zobaczyłam bowiem, jak przez całe życie prowadziłam samą siebie, by spełnić daną sobie obietnicę wolności. Prowadzenie to przybierało postać nauczycieli, partnerów, książek, ale nie tylko. Każ- dy człowiek, którego spotkałam na swojej drodze był lustrem, bym mogła lepiej poznać siebie. W momencie mojego urzeczywistnienia

zobaczyłam świat, takim jaki jest, ujrzałam siebie we wszystkim, co jest. Puzzle połączyły się w pełen obraz i przyszedł niewiarygodny spokój. Co to był za sen! pomyślałam.

◊◊◊

 

Opowiem ci więc mój sen, tak jak widział i przeżył go człowiek. Po- dzielę się nie tylko historiami, ale również mądrością, która stała się moim udziałem. Wplotłam ją między wierszami i spisałam jej esencję w drugiej części książki, dotyczącej finiszu mojego przebudzenia.

W tym ostatnim okresie pojawili się oświeceni Mistrzowie: To- biasz, Adamus Saint Germain oraz mój osobisty smok. Oni to po- mogli mi pożegnać się z ostatnimi iluzjami i naprostować sposób, w jaki postrzegam siebie i świat. Przychodził też wielokrotnie Jeszua (in. Jezus), głównie z naukami pod postacią „Kursu cudów”.

Pokuszę się, by ująć w tej książce esencję bogactwa mądrości o proce-

sie przebudzenia do oświecenia. Będzie to moja osobista perspektywa, każdy ma bowiem swoją unikalną drogę przebudzenia.

Moja nie jest ani jedyna, ani najlepsza. Była najlepsza dla mnie. Znajdziesz w niej jednak wiele kluczowych aspektów, które są wspól- ne dla wszystkich przebudzających się. Dlatego wiem, że będziesz mógł odnaleźć się w moich historiach. Nie raz poczujesz, jakbym pisała o tobie i specjalnie dla ciebie.

◊◊◊

 

Z pewnością nie jest to książka dla każdego. Jednak ci, którzy szukają siebie, chcą zrozumieć ten świat, mogą znaleźć tu wiele inspiracji.

Kiedy będziesz czytać zwróć uwagę czy treść daje ci uczucie ukoje- nia, czy może ogranicza i przynosi lęk. Ja tak zawsze czytałam książki. Często czegoś nie rozumiałam, a mimo to podświadomie czułam, że to prawda. Być może tak będzie i w twoim przypadku.

Jest wiele etapów przebudzenia. W książce tej postaram się tobie o nich opowiedzieć, korzystając z mojego doświadczenia.

 

 

 

10                                                                                                                  11

 

Kiedy myślałam, że już jestem w Domu, pojawiał się kolejny głębszy poziom samopoznania. W ten sposób uświadomiłam sobie, że prowadziłam siebie etapami. Nie raz dostawałam esencję prawdy

„na talerzu”, jednak była ona tak brutalna dla ego, że nie potrafiłam jej od razu przyjąć.

Przychodziła więc do mnie na wiele sposobów, wciąż i wciąż ubrana w inne słowa. Tak długo, aż w końcu mój śpiący umysł zaczął ją przyjmować i przebudzać się ze snu.

Czytając tę książkę możesz czuć czasem opór, zachęcam jednak byś kontynuował czytanie i wczuwał się w to, co pomiędzy słowami.

Jak widzę ciebie?

Wiem kim jesteś i wiem, jak się teraz możesz czuć. Ja również kie- dyś szukałam spełnienia w tym świecie, miałam zwykłe i niezwykłe życia. Współodczuwam więc z każdą odważną Duszą, która zeszła na Ziemię, by poznać siebie w swojej kreacji.

Narodziłeś się w tym najgęstszym ze światów oddzielenia. Wysła- łeś cząstkę swojej świadomości do świata, gdzie wszystko wydaje się mieć granice, być od siebie oddzielone. Pozwoliłeś sobie przejść przez bolesny proces skompresowania, zahipnotyzowania i zapomnienia kim jesteś, by w imieniu całej swojej Jaźni, Duszy i wszystkich jej przejawów, wszystkich żyć, przeszłych i przyszłych, odpowiedzieć na pytanie kim jestem.

W tym świecie doświadczasz niemożliwego stanu oddzielenia od siebie, zagubienia, opuszczenia, braku i tęsknoty za Domem, za prawdziwym sobą.

Wraz ze swoim przebudzaniem, będziesz stopniowo zostawiać stary sposób patrzenia na świat i na siebie. Wyjdziesz poza wszystkie historie, role, fałszywe tożsamości.

Na końcu zostaniesz tylko ty, świadomość świadoma swego ist- nienia, całkowicie wolna, bezwarunkowo szczęśliwa.

Wtedy będziesz mógł się po prostu „rozpuścić” i wyjść z tego snu, możesz też zostać w ciele jakiś czas, by doświadczać życia w tym dziwnym świecie, dla samej radości doświadczania, bez ciężaru

historii, które przeżyłeś. Wszystkie historie zostaną przemienione w mądrość, która niczym nektar wypełnia całe twoje istnienie.

Szlachetna rola człowieka

I, mój drogi, to wszystko stanie się możliwe dzięki twojej otwarto- ści na prowadzenie Mistrza w tobie. By do ciebie dotrzeć, Mistrz przybiera wszelkie możliwe formy i kształty, pasujące do twoich aktualnych przekonań i systemu wierzeń. Może przebrać się za anioła, smoka, Wzniesionego Mistrza, Ducha Świętego, dziecko i każdą oso- bę, którą spotykasz. Ostatecznie Mistrz w tobie, to głos twojej Duszy.

Dzięki tobie, zakończy się historia, która z naszej ludzkiej per- spektywy trwała eony i obejmowała nie tylko twoje inkarnacje w ciele fizycznym. Twoja Dusza doświadczała bowiem niezliczonej ilości ekspresji w formach niefizycznych.

Ale tylko dzięki doświadczeniu człowieka, możliwe jest zakończe-

nie całego cyklu żyć w iluzji oddzielenia i wyjście poza tak zwany Drugi Krąg Stworzenia. To będzie moment twoich ponownych narodzin w jed- ności z Bogiem, którym również jesteś. To będzie twoje oświecenie.

A oświecenie to przyjęcie siebie w pełni, przyjęcie mądrości wszystkich swoich żyć i zobaczenie wszystkiego takim, jakie jest.

◊◊◊

 

Nie bierz jednak na siebie ciężaru, by aktywnie tworzyć mądrość. To nie człowiek ją tworzy. Mądrość rodzi się stopniowo, naturalnie wraz z akceptacją każdego doświadczenia, a ostatecznie wraz z przebaczeniem, które jest uznaniem, że cokolwiek się zdarzyło było tylko snem twojej Duszy i nigdy tak naprawdę się nie wydarzyło.

Mądrość destyluje ze wszystkich doświadczeń ta cząstka nas, która istnieje poza iluzją oddzielenia. Cząstka, która zawsze była i jest w komunii z obecnością Jam Jest, która widzi wszystko jej oczami i która nigdy nie zapomniała kim jest.

Ta cząstka jest miłującym obserwatorem wszystkiego, co doświad- czamy jako ludzie. Nigdy nas nie ocenia, nie ma żadnych oczekiwań,

 

 

12                                                                                                                  13

 

nie identyfikuje się z jakimikolwiek emocjami. To miłująca obecność, która wyprowadza nas ze snu.

◊◊◊

 

Dziś Mistrz nie jest gdzieś tam, poza mną. Ja jestem tym Mistrzem. Dziś, kiedy poczułam się godna przyjąć swoje Mistrzostwo, Mistrz i moja ludzka bohaterka Ariana stanowią jedność.

Czy moje życie można nazwać oświeconym?

Tak, ponieważ zawsze, kiedy nie czujesz oddzielenia od siebie jako świadomości, kiedy potrafisz popatrzyć na świat, jako na swoją wła- sną kreację, kiedy jesteś w stanie zobaczyć siebie we wszystkim, co postrzegasz, jesteś oświecony.

Kiedy wiesz, że wszystko, co postrzegasz jest twoją własną energią, ty jesteś swoim własnym wszechświatem, jesteś oświecony.

Kiedy nie utożsamiasz się z rolami swojego bohatera, ale jesteś świadomym graczem, jesteś oświecony.

Kiedy pamiętasz kim jesteś, kiedy jesteś obecny tu i teraz, zawsze, kiedy masz świadomość, że jesteś w tym świecie, ale nie z tego świata, jesteś oświecony.

Kiedy wiesz, że jesteś trójcą, obecnością Jam Jest w ekspresji czło- wieka, z mądrością Mistrza, jesteś oświecony.

Czy oznacza to, że jako oświecona nie mam wyzwań?

Nie. Oznacza to, że nadal jestem tu, doświadczam życia tak jak ty, ale mój stosunek do wszystkiego się zmienił.

Wzniesiony Mistrz Tobiasz zwykł mówić, że przyszłość to uzdro- wiona przeszłość. Dzięki uzdrowieniu i integracji wszystkich aspek- tów, moje życie nie jest już ekspresją wynikającą z gry tych aspektów. Jest to przejaw świadomości, która mimo, że ograniczona do ludz- kiego skafandra, może teraz naprawdę zacząć bawić się życiem tak, jak nigdy dotąd.

 

Oświecenie wymaga więc przyjęcia człowieczeństwa i zasad, które zostały stworzone w tym świecie.

A ponieważ wszystko, co istnieje jest moją własną energią, która mi służy, kreacja oświeconego życia nie ma w sobie zmagania, wysiłku czy braku. Życie Mistrza jest Magią, za którą każdy tęskni, a która jest dostępna każdemu z nas.

Pamiętaj, oświecenie jest twoim przeznaczeniem i twoim natu- ralnym stanem.

◊◊◊

 

A teraz usiądź wygodnie. Zapraszam cię do mojego świata.

Opowiem ci swoją historię, historię Ariany, która tak jak ty od- radzała się ponad tysiąc razy. Pragnęła pobawić się w życie, nasycić się nim, przeżyć wszystko, co jest do przeżycia. Aż w tym jednym wyjątkowym życiu, pewnego dnia usłyszała wołanie swojej Duszy Już czas, już czas się przebudzić i z całego serca zapragnęła być wolna.

A wszystko zaczęło się od marzenia.